Tatar wołowy jest doskonały do tego celu. Wprawdzie nie należy do najbardziej lekkostrawnych dodatków jednak walory smakowe i właściwości mięsa wołowego dają usprawiedliwienie do takiego szaleństwa na kolację.
Niemalże od razu po powrocie z rehabilitacji Mama wybrała się na targ - w ramach kontynuacji ćwiczeń oczywiście ;) U zaprzyjaźnionego sprzedawcy zakupiła przydział mięsa wołowego jak dla wojska. Do pieczenia, na bitki, bigos itd. Słowem cała micha mięsa do przerobienia. Z udźca na przykład udało się wykroić piękne kawałki mięsa. I właśnie z nich powstał tatar na naszą kolację.
Składniki (na małą miseczkę tatara):
- ok. 30 dag ładnego, chudego mięsa wołowego (polędwica, fragmenty udźca)
- 1żółtko
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- sól, pieprz świeżo mielony
- kilka pikantnych korniszonów
- 1 drobno posiekana cebula
- musztarda Dijon
- 2 kromki pieczywa wieloziarnistego
- plaster sera żółtego mierzwionego
Przygotowanie:
Mięso mielimy dwukrotnie. Wbijamy jedno żółtko. Skrapiamy solidnie oliwą z oliwek. Solimy i pieprzymy do smaku. Podstawowa wersja domowego tatara gotowa.
Ja swoje mega - smaczne kanapki skomponowałam następująco. Pieczywo wieloziarniste posmarowałam masłem oraz musztardą dijon. Nałożyłam tatara. Posypałam drobno posiekanymi cebulą i korniszonem. Pyszności. Z czystego łakomstwa mogłabym zjeść kolejne dwie kanapki przygotowane w ten sposób. Choć dwie kanapki z surową wołowiną wystarczą by poczuć niesamowitą sytość.
Doskonała alternatywa dla standardowych kanapek. Należy oczywiście pamiętać by kupować mięso ze sprawdzonego źródła - przebadane, świeże i odpowiednio przechowywane oraz zużyć je od razu po przygotowaniu,. A do tatara należy wykorzystywać mięso najlepszej jakości - chude, niepoprzerastane, jasne, świeże i z młodego zwierza ;)
A czy w tradycyjnym przepisie nie jest tak że żółtko również podaje się "osobno"?/ No nie wymieszane z mięsem???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przepisów na tatar jest wiele. W niektórych na przykład mięsa się nie mieli, tylko kroi bardzo drobno. Dodanie żółtka przy wyrabianiu czy podanie go osobno - do wymieszania, to kwestia podania. Takowych można znaleźć bez liku. Pozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń