wtorek, 31 marca 2020

Placki pszenne domowe, czyli kuchnia w czasach zarazy

Witam Was i siebie po jakże długiej przerwie... Ostatni mój wpis powstał przed świętami Bożego Narodzenia w 2018r. ... Tyle miesięcy posuchy i w końcu bach... miałam ochotę zrobić zdjęcie jedzenia i podzielić się przepisem na placki, które mój Mąż wypatrzył w internecie i przyrządził nam na kolację. Może dlatego, że tak mi smakowały i że to nie ja je robiłam...a może dlatego, że mamy czas szczególny i zarówno w Polsce jak i na świecie dzieją się rzeczy dziwne, niespotykane i do tej pory tylko w książkach i filmach katastroficznych "przeżywane" przeze mnie.
No nieważne - najpierw prosty przepis a na koniec może jeszcze jakaś konkluzja osobista