Wracając do tematyki śniadaniowo - kolacjowej przedstawiam kolejną propozycję walki z kanapkową rutyną. Otóż moi drodzy - dla chcącego nic trudnego. Kanapki DA SIĘ zastąpić. I to w bardzo smaczny sposób i bez żadnych wybitnych zabiegów. Moje ukochane tortille doskonale się do tego nadadzą. Oto idealna propozycja zamiast pospolitej bułki z wędliną ;)
Składniki (na 1 kolację dla dwóch osób):
- 2 tortille pszenne
- 2-3 plastry łososia wędzonego
- 1 plaster sera żółtego
- serek Philadelphia
- 2-3 pikantne korniszony
- 4-5 plastrów ogórka zielonego
- 1 plaster ulubionej wędliny
- 1 łyżeczka musztardy dijon
Przygotowanie:
Tortilla łososiowa: placek smarujemy średnio cienką warstwą serka Philadelphia, układamy plastry łososia (można je porwać na mniejsze części). Można także posypać drobno posiekanym szczypiorem dla ożywienia smaku. Zawijamy ścisło w roladkę i ciasno owijamy folią spożywczą. Odkładamy na 15-20 minut by placek zmiękł. Zdejmujemy folię. Kroimy w plastry. Tortilla łososiowa gotowa
Tortilla łososiowo - mięsna: placek smarujemy cienko serkiem Philadelphia, na to cieniutko musztardą. Następnie równomiernie rozkładamy dodatki: odrobinę łososia w kawałkach, korniszony w plastrach, ogórka zielonego pokrojonego w kostkę, ser żółty w kawałkach, rozdrobnioną wędlinę i co nam się tylko zamarzy. Możemy doprawić gęstym sosem czosnkowym. Tortillę zwijamy tak jak tą z samym łososiem.
Kolacja bez kanapek gotowa. Może to być też nasze śniadanie do pracy czy szkoły. Wprawdzie najlepiej smakuje na świeżo - ale da się je przechować w lodówce, więc z powodzeniem możemy przygotować je dzień wcześniej.
Tak przygotowana tortilla idealnie nadaje się także jako przekąska na domowe przyjęcie lub imprezkę. Dodatki można komponować dowolnie - jak nam tylko fantazja i zawartość lodówki pozwoli.
Pyszności. Kolejne fantastyczne wcielenie
moich ulubionych tortilli. Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy konstruktywny komentarz mile widziany