Składniki (na 2 - 3 osoby):
- 1 polędwiczka wieprzowa
- 2 łyżki miodu płynnego ( u mnie syrop z mniszka lekarskiego)
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 płaska łyżeczka imbiru mielonego
- 1 łyżka oleju
- 1 mały ząbek czosnku
- sól, pieprz biały
- szczypta kurkumy
- szczypta chili w płatkach
- 1/2 mieszanki warzyw chińskich
Miód i sok z cytryny mieszamy z imbirem, drobno tartym czosnkiem i chili. Dodajemy łyżkę oliwy i szczyptę soli.
Nacieramy nią lekko stłuczone plastry polędwiczki. Odstawiamy w chłodne miejsce na co najmniej dwie - trzy godzinki.
Następnie nacieramy lekko mąką (pomieszana żytnia z pszenną). Smażymy na rumiano na dobrze rozgrzanym tłuszczu. Po kilka minut z każdej strony wystarczy. W tym samym czasie gotujemy ryż i smażymy na maśle warzywa z dodatkiem czosnku, imbiru i kurkumy. Danie gotowe. Pysznie smakuje z sosem słodko pikantnym chili.
Powtórzę raz jeszcze - tak zamarynowana polędwica jest przepyszna. Na wierzchu chrupiąca, a w środku soczysta i miękka. Mniam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy konstruktywny komentarz mile widziany