Szczypta cynamonu załatwi wszystko.
Mimo, że jak w tym roku majówkowo nie grilluje, a pogodę wykrakałam i jest raczej średnia - nie mogłam się oprzeć wstawienie jakiegoś grillowego akcentu. Szczyt prostoty, a efekt pyszny. Maksio zajadał się bez opamiętania Dziadkowym deserem ;)

O! Bardzo ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuń