Składniki (na jedną osobę):
- 4-5 liści salaty lodowej bądź garść gotowej mieszanki sałat
- 1 średni pomidor
- 1/3 ogórka zielonego
- 2-3 plastry sera żółtego
- 1/2 kęska piwnego (lub jedna wędzona pałka z kurczaka)
- 1-2 plastry czerwonej papryki
- dressing ziołowy na bazie oliwy z oliwek
- łyżka soku cytryny
Przygotowanie:
Umytą i osuszoną sałatę rwiemy na drobne kawałki. Pozostałe składniki kroimy w kostkę. Zalewamy mieszanką utartych ziół (zioła prowansalskie, bazylia, tymianek, pieprz) połączoną z oliwą i łyżką soku z cytryny. Odstawiamy na 10 minut i gotowe.
Zapewniam, że jeśli przez dwa dni, które pozostały do sylwestrowego szaleństwa zaserwujemy sobie taką kolację - poprawi się nie tylko nasza sylwetka ale i samopoczucie.A na załączonym obrazku widać, że nawet najmłodsi chętnie się skuszą ;)
Warto pamiętać o takiej sałatce również gdy sylwestrowa nagonka minie ;) i choć raz w tygodniu serwować sobie zastrzyk witaminowy zamiast gotowych zapychaczy kanapkowych.
Witam serdecznie!
OdpowiedzUsuńpodobnie jak Pani od niedawna prowadzę blog kulinarny dlatego zdecydowałam się nominować Panią do Liebster Blog Award. Szczegóły u mnie http://kardamo.blogspot.com/
Pozdrawiam i życzę powodzenia :)