Składniki (na 7 sztuk):
- 1 i 1/2 dużej piersi z kurczaka
- 7 placków pszennych typu tortilla
- 1 papryka
- 1/2 cebuli
- 4-5 liści sałaty lodowej
- 1 nieduży ogórek zielony
- 1-2 pomidory
- 200 ml sosu czosnkowego typu Tzatziki (tu znajdziesz przepis)
- 1 łyżeczka mieszanki przypraw tureckich do mięs
- 1/2 łyżeczki chili mielonego
- 1-2 łyżki oliwy
Umytą pierś z kurczaka pokroiłam w kostkę i solidnie nasoliłam. Do miski z mięsem wkroiłam pół papryki i pół cebuli.
W małej miseczce wymieszałam zioła tureckie z oliwą. Zalałam tym mięsko i porządnie wymieszałam. Na kilka godzin odstawiłam w chłodne miejsce.
Kiedy przyszedł czas grillowania Mąż przygotował tackę z kilkukrotnie złożonej foli aluminiowej i siup na grilla.
Często mieszane mięsko robiło się na średnio rozgrzanym ruszcie przez około 40 minut, więc miałam czas skroić warzywa na prostą lekką sałatkę.
Kiedy mięso było już gotowe, a grill wytracał temperaturę pozostało podgrzać na nim pszenne tortille i nałożyć składniki, zalać świeżym, aromatycznym sosem jogurtowo - czosnkowym, złożyć i pałaszować.
Ja osobiście mogłabym nic innego z grilla nie jeść. Nasz Chrześniak Bartek z resztą też. Był zachwycony i zjadł podwójną porcję. Cały czas zastanawiam się jak jego dziecięcy żołądek mógł przyjąć taką ilość ;) Ja po dwóch tortillach - choć niezwykle usatysfakcjonowana po prostu pękam, a on następnego dnia domagał się jeszcze.
Pyszota w swojej prostocie.
mam zdecydowaną słabość do takich pyszności:) kebaby, hot-dogi... Ciężko się oprzeć
OdpowiedzUsuńUna ricetta ottima e invitante!!! Buona serata
OdpowiedzUsuń