Składniki (na 10 - 12 sztuk):
- 1,5 szklanki mąki
- 1,25 szklanki mleka
- 1 łyżka proszku do pieczenia (nieczubata)
- 1 łyżka cukru
- 2 łyżki masła
- 2 jajka
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- szczypta soli
Przygotowanie:
Mąkę przesiewamy i mieszamy z cukrem, solą oraz proszkiem do pieczenia. W drugim naczyniu mieszamy roztopione masło z mlekiem i rozbełtanymi jajkami. Łączymy z mąką i dokładnie mieszamy na jednolitą masę. Odstawiamy na 15-20 minut. Smażymy na suchej patelni. Na drugą stronę przewracamy wtedy gdy naleśnik pokryje się cały bąbelkami. Podajemy z ulubiona konfiturą, cukrem pudrem, bitą śmietaną czy syropem klonowym.
I to cała filozofia pancakes. Dobre są - nie powiem, że nie. Puszyste, wyrośnięte poduszeczki, w smaku przypominają trochę gofry. Ciekawa odmiana, choć tak szczerze mówiąc w niczym nie ustępują naszym, zwykłym "chudym" naleśnikom, które przynajmniej nie mają w sobie żadnych "powiększaczy".
A ja lubię połączenie pancakes z naleśnikami - czyli robię malutkie cieniutkie placuszki :)
OdpowiedzUsuń