środa, 23 listopada 2016

Urodziny Adasia w Bistro Kolejka Cukierków



Jakieś dwie - trzy choroby temu (Adasia,Maksia, Emilki) odbyły się trzecie urodziny Adasia. Oto kilka kadrów z tego przyjęcia.


Tym razem - ze względu na porę roku i pogodę była to sala zabaw. Na szczęście nie taka tradycyjna z
A oto i nasz Jubilat - jakże zamyślony w towarzystwie uroczej Emilki
kulkami, zjeżdżalniami i cała kupą zarazków. Okazało się to bardzo przyjemne, gustownie i przytulnie urządzone miejsce z miłą obsługą, która cudownie zajęła się naszymi pociechami i nawet dało się pogadać przy kawie i ciastku bez głowy latającej na około.
Dla dzieciaków zostały zorganizowane zabawy zarówno ruchowe jak i manualne. Fajnie pomyślane - nie przesadzone. Dzieciaki ładnie się zaangażowały i rodzicom nie przeszkadzały ;) Miejsce ze zdecydowanie pozytywną energią.
Jeśli zastanawiacie się gdzie w okolicy zorganizować dziecku fajną ale i mądrą imprezkę - jest to wybór godny polecenia. Miejsce blisko stacji PKP. Wypijesz tam pyszną kawę, zjesz ciastko albo napijesz się wina i poczytasz książkę. 

Nawet usiąść i skupić się trzeba było





....ale wg Maksa grunt to wskoczyć pod kolorową chustę









Efekty radosnej twórczości naszych pociech















Sto lat Adasiu, 1000 resorków a przede wszystkim 1000 kg zdrówka


Bistro Kolejka Cukierków to miejsce na miarę zróżnicowanych potrzeb współczesnego klienta. Dla każdego coś miłego. Sprawdźcie sami co tam znajdziecie.


Kilka dni później miałam okazję być z Maksem na urodzinach koleżanki z przedszkola w typowej sali zabaw. To było istne szaleństwo. Maks bawił się przednio, ale niestety buszowanie w kulkach skończyło się dla nas jak zwykle - antybiotykiem ;( i rodzinnym chorowaniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy konstruktywny komentarz mile widziany