Sałatka rozmaitości na kolację: z serem pleśniowym i mandarynką

Na ożywczy początek tygodnia, by odczarować poniedziałkowe smutki zapraszam bez zbędnych ceregieli na prostą, ale sycącą sałatkę. Nada się zarówno na kolację, śniadanie jak i przekąskę na domowe przyjątko ;)

Składniki (dla jednej osoby):

• 2-3 liście sałaty lodowej
  
• 1/2 pomidora lub kilka pomidorków cherry
• 1/3 ogóra zielonego
• 2 plastry papryki żółtej lub/i czerwonej
• 3-4 plastry sera pleśniowego (ja użyłam Camembert, może być Lazur)
• 1/2 jajka gotowanego na twardo
• 1 mandarynka
• sos musztardowo - miodowy

Przygotowanie:
Sałatę rwiemy na drobne kawałki. Pomidora kroimy w pół-plastry (cherry - na pół). Ogórka w grubą kostkę, a paprykę w bardzo cienkie paski. Składniki delikatnie mieszamy. Ser kroimy w kostkę, trójkąciki lub jak kto woli ;) Mieszamy z sosem musztardowo miodowym (łyżka musztardy sarepskiej, łyżeczka dijon, łyżeczka płynnego miodu+ łyżeczka soku z cytryny) Jajko kroimy w ćwiartki. Mandarynkę dokładnie obieramy i dzielimy na cząstki. Układamy na wierzchu. Sałatka gotowa. Dla koloru można posypać szczypiorem. Te różne smaki cudownie się uzupełniają. Sałatka syci świeżością. Polecam. Odżywia, ożywia i smakuje - przynajmniej mi ;)