Chciałam wszystkim regularnym czytelnikom i tym co wpadają tu tylko po kuchenne konkrety życzyć zdrowych, pogodnych, słonecznych, obfitych, a przede wszystkim rodzinnych Świąt Wielkanocnych. Niech przy wspólnym stole obok dobrej atmosfery i humoru nie zabraknie wszelkich smakołyków. Pozdrawiam serdecznie. Do "zobaczenia" po świętach. A tymczasem przedstawiam inspirację na pyszne cytrynowe babeczki idealne do świątecznego koszyczka.
A że przepis jest jota w jotę ściągnięty z bloga CZEKOLADOWA KSIĄŻKA to po szczegóły serdecznie zapraszam do źródła mej inspiracji.
Zapewniam, że warto. Babeczki robi się bardzo prosto, a wychodzą przepysznie aromatyczne i wilgotne. Czas pieczenia należy dostosować do "zdolności" piekarnika oraz wielkości i rodzaju formy. Gorąco polecam. W koszyczku jak i na stole będą się pięknie prezentować, a potem smakować ;)
WESOŁEGO ALLELUJA!
Świetnie ci wyszły te babeczki. Cieszę się, że przepis się przydał :)
OdpowiedzUsuńMniam, mniam. Moja miłość :D
OdpowiedzUsuń