...na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia, Sylwestra i karnawał w sam raz. Również na wszelkie zwyczajne posiadówki czy na piątkową kolację. Przepis prosty i od razu mi się spodobał. Wygrzebalam w necie tylko muszę znaleźć gdzie żeby sprawiedliwie puścić linka. No ale do rzeczy. Oto przepis bo przed świętami roboty huk i nie ma czasu ma czytanie:
Składniki:
- 5-6 filetów śledzia w oleju
- 3 ziemniaki sałatkowe
- 1 średnia cebula
- 1 pęczek szczypiorku
- 5 jajek
- 15 dag sera żółtego
- 4 łyżki oleju
- 1 łyżka soku z cytryny
- 3-4 łyżki majonezu
- 1 łyżka musztardy Dijon
- Świeżo mielony pieprz
Przygotowanie:
Śledzia odsączamy z oleju i kroimy w centymetrowe paski. Cebulę siekamy drobno. Szczypior też. Ser ścieramy na drobnej tarce. Olej mieszamy z sokiem z cytryny, a majonez z musztardą. Całe obrane ziemniaki gotujemy w leciutko osolonej wodzie - byle byśmy ich nie rozgotowali. Jajka ugotowane na twardo siekamy w kostkę. Mamy już wszystko do naszej pierzynki Teraz pora na układanie w przeźroczystej salaterce. Najpierw śledzik. Doprawiamy go śmiało świeżo zmielonym pieprzem i zalewamy olejem z sokiem cytrynowym. Na to ląduje cebulka I starte na grubej tarce ziemniaki . Następnie posypujemy jajkiem i zalewamy sosem musztardowo majonezowym. Posypujemy drobno tartym serem. Na wierzch ląduje szczypiorek i gotowe. Sałatka przez noc w lodówce ładnie przejdzie. Nie dość że wygląda pysznie to smakuje mega. W oryginale nie było ziemniaków ale mi bardzo pasowały do kompozycji, więc się pojawiły. Ja pokroiłam je w grubą kostkę, ale już wiem że następnym razem będą albo tarte albo pokrojone drobniej. Przepis pyszny i niekłopotliwy. Następnym razem użyję też śledzi nie z oleju zwykłych, odpowiednio wymoczonych filetów. Cóż, to wszystko. Mogę tylko polecić. No i pozostaje mi złożyć wszystkim Wam co traficie do mnie po ten przepis życzenia:
Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. Niech mimo gnębiących nas wirusów i świrusów będą tym bardziej rodzinne i radosne. Cieszmy się każdą chwilą razem.
Pamiętajcie, że na stole nie musi być wszystkiego pełno. Lepiej niech będzie mniej, tak byśmy całą naszą pracę mieli siłę i apetyt razem smakować.
Pozdrawiam serdecznie kolejny już rok.
Uwielbiam sałatki śledziowe pod pierzynką ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ją
OdpowiedzUsuńSuper przepis :) Warto wspomnieć, że po intensywnym gotowaniu warto skorzystać z renomowanych środków chemicznych, które przyśpieszą proces sprzątania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy https://www.roem.pl/hurtownia-chemiczna
aż chyba się skusze na zrobienie tej potrawy, Dobrze, że do zmycia naczyń po jej przygotowaniu mam gąbki i płyn do mycia naczyń z https://chemialux.pl/. Tam znalazłem chemię gozpodarczą z Niemiec.
OdpowiedzUsuń