Przedwczoraj dotarła do mnie paka produktów marki Kikkoman. Pierwsze wrażenie? Bardzo sprytnie i estetycznie spakowana przesyłka. Zawartość jak widać. Sos sojowy czy marynata Teryaki to znane smaki, ale receptura PONZU? Coś dla mnie nowego. Jest się czym dzielić, więc zgodnie z życzeniem producenta kilka butelek i saszetek cytrynowych sosów PONZU trafiło lub w najbliższym czasie trafi w ręce znajomych i rodziny. Mnie i obdarowanych czeka teraz przygoda z poznawaniem, smakowaniem otrzymanych produktów i rozszerzaniem swoich horyzontów smakowych🔍🍋❕
Czy cytrusowa moc PONZU nas oczaruje? Czy dam / damy się "zaponzować" zgodnie z hasłem kampanii? Jeden sos - tysiąc możliwości? Wyzwanie wraz z marką Kikkoman i przy współpracy Streetcom czas zacząć... Niebawem ciąg dalszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy konstruktywny komentarz mile widziany