środa, 8 marca 2017

Klopsiki z serem w ziołach prowansalskich i sosie pieczarkowym

To świetny pomysł na obiad i to nie jeden. Szczególnie jeśli ciężko wcisnąć Wam mięso swoim dzieciom to polecam. Moja Mama zawsze robiła nam takie klopsiki i było to jedno z moich ulubionych dań. Ponieważ mój Maksio ostatnio kręci nosem na większość mięsnych posiłków postanowiłam sama zrobić takie pulpety. To był strzał w dziesiątkę:

Składniki:

  • 1/2 kg mięsa mielonego (np. z łopatki, z udźca indyka)
  • 1 jajko
  • 1 cebula
  • 1 mała sucha kajzerka
  • sól, pieprz
  • bułka tarta lub mąka do obtoczenia klopsów
  • 15 dag sera ulubionego sera żółtego
  • 20-30 dag pieczarek
  • solidna szczypta ziół prowansalskich
Przygotowanie:
Mięso mielimy i przygotowujemy tak jak na mielone kotlety (jajko, cebula, bułka namoczona i odsączona).  Przyprawiamy solą i pieprzem. Dobrze wyrabiamy a na koniec dodajemy starty żółty ser i dokładnie mieszamy. Formujemy klopsy i obtaczamy w bułce bądź mące.

Obsmażamy z każdej strony. Niestety - przez żółty ser klopsy mogą się przypalać. Obsmażone wrzucamy na wrzątek. Dodajemy zioła prowansalskie oraz wcześniej lekko podduszone na maśle pieczarki. Dusimy pod przykryciem na wolnym ogniu 20-30 minut. Jeśli jest potrzeba zaciągamy sos odrobiną mąki. Dodajemy 2-3 łyżki gęstej śmietany. Dusimy do zagotowania. Klopsiki podajemy z ulubionymi dodatkami. U mnie kluski łyżką kładzione oraz buraczki.

 
 
 
 
 
 

 




 
Maksiowi klopsy bardzo smakowały co cieszy mnie niezmiernie.
Ja natomiast
uważam, że w Mamy wydaniu są dużo lepsze, ale może to na tej zasadzie działa, że jak ktoś inny zrobi to lepiej smakuje ;)

3 komentarze:

  1. Wygląda wyśmienicie! Istne arcydzieło :-) Mam już ochodztę na samą myśl. Pozdrawiam i dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda cudownie! Istne arcydzieło :-) Palce lizać. Pozdrawiam i gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś wspaniałego Gratuluję wykonania :-) To idealnie trafia w mój gust.

    OdpowiedzUsuń

Każdy konstruktywny komentarz mile widziany